Zupa warzywna bez kostki rosołowej? Dla niektórych jest to niewykonalne. Ja to dobrze rozumiem, bo też często nie mam czasu na długie, kilkugodzinne gotowanie naturalnego bulionu warzywnego.
Ale popularne kostki rosołowe z glutaminianem sodu w żywieniu dzieci nie są przeze mnie akceptowane.
Kostki rosołowe najpopularniejszych marek bazują na glutaminianie sodu, który pełni rolę wzmacniacza smaku.
Na szczęście istnieją też kostki bez glutaminianu – oto jedna z nich. Skład mają naprawdę przyzwoity. Do tego składniki pochodzą z upraw ekologicznych i produkt nie zawiera glutenu. Cena około 5-6 zł za 6 kostek. A z jednej kostki otrzymamy standardowo 500 ml bulionu. Jest dostępny w wielu marketach.
A czemu ten glutaminian jest zły? Podejrzewa się go o wiele niepożądanych działań, ale najgorsze z nich to takie, że długoterminowo prawdopodobnie przyczynia się do powstawania otyłości i nadciśnienia tętniczego.
Niestety znajduje się w bardzo wielu produktach – chipsach, bulionach i przyprawach typu Vegeta, Warzywko czy Ziarenka Smaku, zupach, sosach i koncentratach w proszku, dodawany jest czasem do sosu sojowego i wędlin oraz konserw.
Warto czytać etykiety i kupować produkty lepszej jakości. Wiadomo, że jakaś mała ilość od czasu do czasu na pewno nam nie zaszkodzi, za to częste spożycie może mieć znaczący wpływ na zdrowie, szczególnie najmłodszych, bo mają niższą niż dorośli masę ciała.
Więcej o szkodliwych dodatkach do żywności i ich powszechnym zastosowaniu w naszym polskim przemyśle poczytacie w raporcie Najwyższej Izby Kontroli “Nadzór nad stosowaniem dodatków do żywności w latach 2016 – 2018”. Ostrzegam, nie czytajcie tego raportu w gorszych chwilach, bo jest dołujący.