Jak rozmawiać z niejadkiem? 3 zdania, które mogą odmienić Wasze posiłki

niejadek - 3 pomocne zdania

Jak rozmawiać z niejadkiem?

To, co mówisz to dziecka w czasie posiłku ma znaczący wpływ na przyszłą relację dziecka z jedzeniem  Jeśli proszenie, przekupstwa i szantaże nie działają (a wiem, że nie działają) to spróbuj inaczej.

Zatem jak rozmawiać z niejadkiem? Poniżej podsuwam Tobie 3 zdania, które redukują stres podczas posiłku i pomagają dziecku zbudować pozytywną relację z jedzeniem.  Pozytywna relacja dziecka z jedzeniem to jest nasz cel nadrzędny i jest znacznie ważniejsza od tego ile dziecko zje tu i teraz.

1. “Nie musisz jeść … “

(w miejsce kropek wstaw nazwę produktu, który podałaś dziecku, np. brokułów)

To zdanie powinno pomóc wyciszyć emocje dziecka, które właśnie krzyczy, że nie chce jeść tego co ma na talerzu. Pamiętaj o zachowaniu spokoju (choć to bardzo trudne to jest) i pamiętaj, że te słowa nie są skierowane przeciwko Tobie.

Najczęściej takie zachowanie dziecka w ogóle nie ma związku z jedzeniem. Ono w ten sposób chce podkreślać swoją niezależność i/lub daje upust innym emocjom, które nagromadziły się w ciągu dnia. Tak może się zdarzyć nawet wtedy, gdy nałożysz na talerz coś, co ono bardzo lubi. Nie bierz tego do siebie. Po prostu miej świadomość, że to typowe zachowanie małego dziecka i pomóż mu poradzić sobie z tymi emocjami.

2. “Tak, słyszę, że bardzo chciałabyś otrzymać….. (produkt X). Nie mamy tego teraz w naszym menu, ale możemy zaplanować to na jutro na obiad”.

To zdanie dotyczy sytuacji, gdy podajesz posiłek, a dziecko zaczyna żądać czegoś innego.

Samo słowo “NIE”, albo lekceważenie żądań dziecka, albo nawet stwierdzenie “Nie mogę Ci teraz podać X, bo nie mam” może tylko zaostrzyć atmosferę.

Sugerowane stwierdzenie pomoże dziecku zrozumieć, że słuchasz go i dbasz o jego preferencje, ale nie możesz spełnić prośby w danej chwili.

Pamiętaj, żeby dotrzymać słowa i faktycznie podać produkt X jutro na obiad.

3. “Pomożesz mi nałożyć jedzenie na Twój talerz”?

Takie zdanie ma na celu dodatkową ekspozycję i interakcję dziecka z jedzeniem. Dotyczy głównie młodszych dzieci. Jeśli chodzi o starszaki to warto, aby same wybierały to, co chcą nałożyć i nakładały jedzenie zupełnie samodzielnie – to daje im poczucie sprawczości i zapewnia dodatkową interakcję z jedzeniem.

Nawet jeśli tym razem dziecko powie NIE na Twoją propozycję, nie poddawaj się, proponuj przy kolejnych posiłkach.

Jak już uda Ci się zastosować w praktyce powyższe zdania to daj znak Czy u Was podziałały 🙂 Będę wdzięczna!

Jeśli uznasz ten wpis za wartościowy – udostępnij proszę. 


Przy okazji, serdecznie zapraszam Cię na mój bezpłatny mini kurs “Jak pomóc niejadkowi”. Zapisy tutaj: https://www.dziecizdrowoodzywione.pl/mini-kurs-o-niejadkach/

 

Podobne wpisy