Domowa granola

Po tym jak opublikowałam wpis o jogurcie, gdzie wspominałam o dobrej jakości granoli, otrzymałam kilka pytań “Jaka to jest granola dobrej jakości?”

Niestety nie znalazłam na półkach sklepowych granoli godnej polecenia, wszędzie masa cukru albo syropu glukozowo-fruktozowego i olej palmowy i wiele innych niepotrzebnych składników…

Na szczęście przepis na domową granolę jest naprawdę prosty i wykonuje się ją szybko. Można zrobić podwójną ilość, bo w zamkniętym szczelnie pojemniku może postać długo… Jest świetnym rozwiązaniem, kiedy zależy nam na szybkim i wartościowym posiłku. Idealna na śniadanie, II śniadanie lub podwieczorek. Wystarczy dodać mleko lub “mleko” roślinne lub jogurt naturalny i świeży owoc i super wartościowy posiłek gotowy!

Zanim zdążyłam zrobić to zdjęcie to chłopaki zjedli około 1/3 upieczonych płatków, mówili że to ciasteczka 🙂 Dlatego mój słoik jest niepełny…

Składniki na duży litrowy słoik (ok. 10 porcji): 

• 16 suszonych daktyli niesiarkowanych – 75 g 
• szklanka płatków owsianych górskich (nie błyskawicznych) – 100 g
• pół szklanki płatków gryczanych – 50 g 
• 3 łyżki wiórków kokosowych – 20 g 
• 3 łyżki pestek dyni – 30 g
• 1/3  szklanki orzechów laskowych – 45 g 
• 10 suszonych moreli niesiarkowanych (są takie ciemniejsze) – 100 g 

1. Piekarnik rozgrzewamy do 190 st. C.
2. Daktyle przesypujemy do miski, zalewamy szklanką wody gorącej (ok. 200 ml) i pozostawiamy do ostygnięcia, a następnie miksujemy na gładki mus.
3. Do musu wsypujemy płatki i wiórki i dokładnie mieszamy, a następnie wykładamy to na blachę wyłożoną papierem do pieczenia i rozkładamy równomiernie na całej blaszce.
4. Wstawiamy do piekarnika. Pieczemy przez około 30 minut, bez termoobiegu. Ewentualnie termoobieg można włączyć na pięć minut przed wyjęciem płatków.
5. Pestki dyni, orzechy i morele siekamy i dodajemy do pokruszonych upieczonych płatków. GOTOWE!
6. Gdy płatki wystygną przesypujemy do suchego i szczelnie zamykanego pojemnika.

Orzechów ani pestek nie należy podpiekać, aby nie straciły cennych NNKT – niezbędnych nienasyconych kwasów tłuszczowych omega 3, których zazwyczaj nam brakuje. 

A szkoda… orzechy laskowe super smakują jak przez 5 minut pobędą w piekarniku. Jako dietetyk nie powinnam tego zalecać, ale nie zatrujecie się jeśli spróbujcie kiedyś i takiej wersji z prażonymi orzechami laskowymi 🙂

Z podanej ilości składników powstaje granola mieszcząca się w litrowym słoiku o masie 420 g. Jest to około 10 porcji.

Wartość odżywcza 1 porcji (40 g): 

168 kcal / 4 g białka / 6,5 g tłuszczu / 24 g węglowodanów / 3,3 g błonnika

Przepis powstał na podstawie przepisu na podobną granolę z książki D. Musiałowskiej i M. Makarowskiej “Insulinooporność w polskiej kuchni”, został przeze mnie zmodyfikowany. 

Podejrzyj(otworzy się w nowej zakładce)